Cała wycieczka była naj:
1. Najdalej na wschód
2. Najwyższy nocleg w Titikaka na 3900
3. Najwyższy zdobyty szczyt : 4200 m npm Death Woman Pass
4. Najwyższe dzienne podejście 1500 m (w dwa dni w sumie 1700 m)
5. Największe dzienne zejście 1000 m
6. Najwiecej kalorii spalonych na wakacjach (na oko ze 2 lub 3 maratony).
7. Najdłuższy ból głowy : 10 dni choroby górskiej z biegunką, bezsennością i brakiem apetytu
8. Najwyższe "morsowanie" w Titikaka 3820 m npm
9. Najdłuższy lot samolotem (bo to najdłuższa linia Lufthansy) 13 h Frankfurt-Buenos
10. Pierwsze wakacje od lat w ciepłych krajach gdzie akurat jest pora ciepła a nie chłodna (to ze względu na starty w maratonach)
11. No i w ogóle najdłuższy pobyt nasz w strefie podzwrotnikowej i równikowej